France Inter: Daphné Bürki dołączy do porannego programu ze swoimi „Nowymi Twarzami”

Gra w krzesełka trwa w okrągłym domu. W piątek, 18 lipca, dowiedzieliśmy się , że prezenterka Daphné Bürki również dołączy do France Inter od 25 sierpnia, zajmując miejsce Mathilde Serrell o 9:50 rano, w programie zatytułowanym „Nouvelles têtes”, w ramach którego od poniedziałku do czwartku przeprowadzane będą wywiady z wschodzącymi osobistościami świata kultury.
„Jest ona wielką profesjonalistką, która doskonale zna radio i media publiczne, a także jest szczególnie zaangażowana w obronę kultury we wszystkich jej formach, zachęcając wszystkich do zainteresowania się nią” – powiedziała dyrektor France Inter, Adèle Van Reeth, w komunikacie prasowym.
W wieku 45 lat Daphné Bürki niedawno wyróżniła się jako reżyserka „stylistyki i kostiumów” podczas czterech ceremonii otwarcia i zamknięcia Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich Paryż 2024. Uczestniczyła również w wieczorze telewizyjnym na kanale France 2 jako prowadząca i komentatorka. Jest również jurorką w programie Drag Race France na tym kanale, a od 2021 roku współprowadzi z Raphälem Yeme program kulturalny, przemianowany na Culturebox, le show , na kanale France 4, który, jak donosi France Télévisions, nie zostanie wznowiony z początkiem roku szkolnego.
Prezenterka pojawiła się już krótko w radiu. Miało to miejsce w sezonie 2017-2018 w stacji Europe 1, gdzie prowadziła program Bonjour la France.
Przybycie Daphné Bürki do France Inter to nowy element letniej rozgrywki na antenie . Léa Salamé zastąpi Anne-Sophie Lapix w wiadomościach o 20:00 w France 2, a w obszernym wywiadzie w porannym programie France Inter zostanie zastąpiona przez Benjamina Duhamela, którego BFMTV ukradło.
Sonia Devillers będzie nową partnerką Nicolasa Demoranda w roli prowadzącej. W segmencie komediowym o 7:55, będącym również częścią porannego programu publicznego radia, Bertrand Chameroy z C à Vous zastępuje komika Matthieu Denoëla. W przeglądzie prasowym Nora Hamadi z France Culture zastępuje Claude'a Askolovitcha.
Libération